Składniki:
Brownie
- 150 g. masła
- 150 g. gorzkiej czekolady
- 2 jajka
- pół szklanki cukru
- 90 g. mąki
Sernik
- 500 g. zmielonego twarogu
- 1 opakowanie budyniu waniliowego
- pół szklanki cukru
- 1 jajko
Mus truskawkowy
- 300 g. truskawek (mogą być mrożone)
- 1 opakowanie galaretki truskawkowej
- ćwierć szklanki cukru
- 100 g. jogurtu greckiego
Piekarnik nagrzać do temperatury 160°C.
Galaretkę rozpuścić w 400 ml wrzątku. Truskawki wrzucić do garnka (świeże można najpierw pokroić na mniejsze kawałki), gotować przez kilka minut do zmięknięcia. Dodać cukier, wymieszać, chwilę jeszcze pogotować. Następnie zmiksować blenderem i dodać do galaretki. Odstawić do ostygnięcia. Do zimnego musu dodać jogurt, mieszając. Wstawić do lodówki.
Masło rozpuścić w rondelku, następnie dodać połamaną czekoladę, zdjąć z ognia, mieszać do rozpuszczenia czekolady. W osobnej misce roztrzepać jajka z cukrem, dodać sos czekoladowy, wymieszać. Mąkę przesiać do masy, wymieszać. Kwadratową blaszkę o boku 20 cm wysmarować tłuszczem i wyłożyć papierem do pieczenia. Przelać ciasto do formy, piec przez 19 min. Po upieczeniu nie wyłączać piekarnika.
Twaróg zmiksować z budyniem (z proszkiem) i cukrem. Dalej dodać jajko, zmiksować. Masę serową wyłożyć na brownie. Formę owinąć folią aluminiową (boki i spód), piec 25 min, do ścięcia sernika. Po upieczeniu wystudzić, wyłączyć piekarnik.
Tężejący mus truskawkowy wylać na ostudzony sernik, wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Przepis pochodzi ze strony Kwestia Smaku.